Wielu z nas ma lub miało krewnych zmagających się z chorobami otępiennymi. Wiemy jak może wyglądać życie takich osób i ich bliskich. Pojawia się strach, że kiedyś i my zachorujemy, zaczynamy myśleć co zrobić, aby chorobie zapobiec. Lekarze doradzają aktywność fizyczną, umysłową i społeczną, dietę bogatą w owoce i warzywa, a niektórzy także… kawę.
Choć na temat kawy powiedziano i napisano już bardzo dużo, wciąż do końca nie jest znany jej wpływ na wystąpienie bądź nie, niektórych dolegliwości, w tym chorób neurodegeneracyjnch. Wiele jest jednak badań i metaanaliz pokazujących pozytywny wpływ kawy na zdrowie człowieka. I chyba większość badaczy uważa, że raczej pomaga niż szkodzi. Oczywiście pojawiają się też głosy, że za pozytywnymi opiniami na temat kawy stoi lobby jej producentów…, ale z takimi zarzutami nie tylko kawa musi się mierzyć.
Wiele badań potwierdziło, że picie kawy może przczyniać się do mniejszego prawdopodobieństwa wystąpienia takich chorób jak: miażdżyca, cukrzyca typu II, udar mózgu, zawał serca, nowotwory złośliwe: jelita grubego, wątroby.
Są oczywiście osoby, które powinny uważać z kawą. Lekarza powinni się poradzić na przykład cierpiący na chorobę refluksową lub zaburzenia żołądkowo-jelitowe. Jeśli chodzi o choroby otępienne badania dają bardzo obiecujące wyniki, choć nie tak jednoznaczne jak w przypadku cukrzycy II lub nowotworów. Jedno jest pewno: jeśli chodzi o te dolegliwości kawa nie szkodzi.
Kilka lat temu Instytut Żywności i Żywienia umieścił kawę w „Piramidzie zdrowego żywienia i aktywności fizycznej” dla seniorów. Tak się stało, ponieważ u osób po 65. roku życia występuje większe ryzyko wystąpienia chorób neurodegeneracyjnych np. choroby Alzheimera i choroby Parkinsona, a są badania dowodzące, że kawa ma ochronny wpływ na układ nerwowy. Być może zmniejsza stan zapalny w mózgowiu oraz obniża stężenie beta-amyloidu, białka ściśle wiążącego się z chorobą Alzheimera. Na stan naszych komórek mózgowych kawa wpływa także pośrednio: zapobiega chorobom cywilizacyjnym takim jak już wspomniane: cukrzyca i nadciśnienie, które mogą przyczyniać się do rozwoju otępienia. Kawa poprzez swoje działanie pobudzające wpływa pozytywnie na wzrost aktywności poznawczej i fizycznej, co jak wiadomo jest korzystne dla naszego mózgu. Mówiąc krótko, po kawie więcej nam się chce: wychodzić, rozmawiać z innymi, podejmować nowe wyzwania. Pewnie nie bez znaczenia są np. pogawędki przy kawie. A to wszystko wpływa korzystnie na mózgowie i zapobiega chorobom neurodegeneracyjnym, mając pośrednio pozytywny wpływ w przypadku leczenie Alzheimera lub chorób otępiennych.
Kawa zawiera kilkaset związków chemicznych, do których należą alkaloidy – kofeina, trygonelina, wolny kwas chlorogenowy, fenolokwasy, garbniki, witaminy z grupy B. Występujące w kawie związki polifenolowe mają działanie przeciwutleniające, przeciwdrobnoustrojowe, przeciwzapalne, przeciwgrzybicze i przeciwwirusowe. Uszczelniają także naczynia krwionośne.
Ochronne działanie kofeiny może wynikać z tego, że powoduje ona blokowanie receptora adenozyny i wzrost stężenia neuroprzekaźników w ośrodkowym układzie nerwowym – serotoniny i acetylocholiny.
Krótko mówiąc kawa nie zaszkodzi, jeśli chodzi o choroby neurodegeneracyjne, a może pomóc. Tylko jaka i ile? Raczej trzeba wybierać czarną, bez mleka, a już na pewno bez cukru, dobrze działają 3-4 filiżanki dziennie, choć nie zostało to jeszcze do końca stwierdzone.
Piśmiennictwo
Barczak A. Rola kawy w zapobieganiu otępieniu. Aktualności Neurologiczne, 2019
Jarosz M. Kawa w Piramidzie Zdrowego Żywienia i Aktywności Fizycznej. For Med Rodzin. 2019; 13(2): 106–108.
Jarosz A. Kawa w praktyce lekarza. Narodowe Centrum Edukacji Żywieniowej. ncez.pzh.gov.pl